10 February 2016

VALENTINE'S DAY'SHHH...

My childhood crush? Duchovny thanks to weekly 'The X-Files' tradition. Secondary school love? Brian Molko. High school? Jude Law. Then, I break up with them for Wacom – my sweetheart and everyday partner in crime ;) Long time ago I was afraid of losing my passion because it's quite popular while your hobby become a job. Now, after years of freelancing and months of full-time job as a graphic designer I know my fear was totally unfounded. The more challenges at work the better creative ideas for personal projects. I don't have any special recipe for it. Just appreciate your damn luck to have a passion, less complain and be more open-minded. Throw away words 'boredom' and 'flash in the pan' from your everyday life and be active. All the benefits, offers and travels came after a while but all of it, is a nice supplement. But just a supplement. It's exactly like all these flowers and chocolates on Valentine's Day - the more you see what's behind them, the better they taste ❤ 


Miłość z dzieciństwa? Duchovny przez cotygodniowy rutałał z archiwum X. Miłość z gimnazjum? Brian Molko. Liceum? Jude Law. Potem rzuciłam wszystkich na rzecz Wacoma, który do dziś mnie uszczęśliwia i motywuje ;) Kiedyś bałam się, że zamieniając hobby w pracę z czasem stracę zapał. Teraz, po latach freelancingu i kilku miesiącach łączenia go z pełnoetatową pracą grafika wiem, że jest wręcz odwrotnie. Im więcej wyzwań w pracy, tym więcej kreatywnych pomysłów na prywatne działania poza nią.  Nie mam na to innego przepisu niż to, żeby wykorzystać to cholerne szczęście posiadania pasji, mniej narzekać i widzieć szerzej. Wyrzucić słowa 'nuda' i 'słomiany zapał' ze swojego słownika i po prostu działać. Benefity, propozycje i podróże przychodzą z czasem i są tylko miłym dodatkiem. Ale jedynie dodatkiem. To w sumie tak jak kwiatki czy czekoladki walentynkowe - im więcej widzisz co się za nimi kryje, tym lepiej smakują

1 comment:

Adam said...

WOW! I've seen the skull after a while